W konferencji uczestniczyli: Jan Kamiński - wicemarszałek województwa podlaskiego odpowiedzialny za sprawy związane z komunikacją i Robert Nowakowski - dyrektor Podlaskiego Zakładu Przewozów Regionalnych PKP.

Jak poinformował dyrektor Nowakowski, w nowym rozkładzie jazdy zaplanowano kursowanie 107 pociągów regionalnych (osobowych i pospiesznych). Nowymi połączeniami są m.in. pociąg pospieszny z Białegostoku do Krakowa oraz trzy pociągi osobowe na trasie: Białystok - Czeremcha.

- Rozkład na sezon 2005/06 powstał po uwzględnieniu wielu uwag nadsyłanych do nas z różnych źródeł. Staraliśmy się dostosować naszą ofertę przewozową do środków finansowych, które otrzymujemy na realizację tego zadania. W związku z tym poczyniliśmy też, tam gdzie można było to uczynić, wszelkie możliwe oszczędności. Niestety, mamy duży deficyt, w przypadku połączeń regionalnych wynosi on 27 mln złotych. W związku z tym, jeżeli nie znajdą się środki na pełne sfinansowanie tego deficytu, od 1 kwietnia 2006 roku może zostać zawieszonych aż 67 ze 107 pociągów regionalnych - powiedział  Nowakowski.

Zgodnie z zapisami Ustawy o transporcie, organizowanie i dotowanie regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich należy do zadań samorządu województwa. Wicemarszałek Jan Kamiński chwalił sobie współpracę z Podlaskim Zakładem Przewozów Regionalnych, ale jednocześnie sarkastycznie stwierdził, że nawet gdyby Zarząd Województwa non-stop wygrywał wszystkie kumulacje w Toto-Lotka, to i tak nie nadążyłby ze sfinansowaniem coraz bardziej rosnącego deficytu dotyczącego przewozów regionalnych.

- Projekt budżetu Województwa Podlaskiego - który będzie jeszcze poddany pod głosowanie radnych Sejmiku - zakłada dofinansowanie przez samorząd wojewódzki w 2006 roku regionalnych kolejowych przewozów pasażerskich kwotą 8 mln złotych. Ponadto planowane jest przeznaczenie w 2006 roku z budżetu województwa 10 mln na zakup dwóch szynobusów, które znacznie obniżają koszty funkcjonowania podlaskiego taboru kolejowego - powiedział Jan Kamiński.

Jednocześnie przedstawiciele obu instytucji - PKP i Zarządu Województwa Podlaskiego - zadeklarowali chęć zawarcia długoletniej umowy na finansowanie regionalnych przewozów pasażerskich. Obecnie są pewne kłopoty organizacyjne w tym względzie. Zapisy prawa nakładają bowiem z jednej strony obowiązek podpisania przez samorząd wojewódzki umowy z przewoźnikiem kolejowym na sześć miesięcy przed wejściem w życie rozkładu jazdy pociągów, ale budżet województwa jest - zgodnie z procedurą - uchwalany jest już po wejściu w życie rozkładu jazdy na dany sezon.